sobota, 6 kwietnia 2013
Gdzie ta wiosna?
Wróble od świtu ćwierkają.Przylatują do karmnika.Dokarmiam je całą zimę.Jeszcze w kwietniu sypię im ziarna słonecznika,okruchy suchego chleba,kaszę jęczmienną.W karmniku spotkać można też sikorki,kosy,a nawet szpaki ,które już powróciły.Ziemię przykrywa warstwa śniegu.W słoneczne dni śnieg troszkę się topi, a w nocy zamarza tworząc twardą skorupę.Biedne ptaszki nie znajdują jedzenia.Gdzie ta wiosna?To moja ulubiona pora roku.Pąki na drzewach coraz grubsze, ale ich rozwój hamują nocne przymrozki.Pierwsze przebiśniegi,ranniki pod śniegiem.Forsycja zakwitła w moim wazonie,nie w ogródku.Codziennie patrzę przez okno czy nie ma już śniegu.Chciałabym zacząć pracę na grządkach.Nasionka czekają ,aby rzucić je do ziemi.Prognozy pogody są pocieszające,jeszcze troszkę cierpliwości i wiosna rozszaleje się na dobre.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz