wtorek, 19 lutego 2013
Pewnego dnia stałam na parkingu przed marketem.Samochodów dużo,trudno zaparkować i wyjechać.Byłam świadkiem takiego zdarzenia.Młoda kobieta wycofując swój samochód z miejsca postoju lekko zadrapała lakier stojącego obok auta.Nie odjechała.Wróciła na miejsce postoju.Na chwilę zniknęła mi z oczu.Najwyraźniej zgłosiła się do kierownictwa marketu, bo po krótkiej chwili słychać było głos z mikrofonu, aby właściciel takiego,a takiego samochodu zgłosił się na parking.Kobieta czekała.Gdy zjawił się właściciel podeszła do niego i pokazała uszkodzenie.W spokojnej rozmowie doszło do porozumienia.Kobieta przekazała mężczyźnie pewną sumę pieniędzy, jako zadośćuczynienie za szkodę.Uścisnęli sobie dłonie i kobieta odjechała.Była zaskoczona takim zachowaniem ,ale i pełna podziwu że są jeszcze honorowi i uczciwi ludzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uczciwość ludzka w dzisiejszych czasach to rzadko spotykane zjawisko. Podziwiam tą młodą kobietę za uczciwość i za szacunek do drugiego człowieka.
OdpowiedzUsuń